Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Zespół Cartageny wygrał aż cztery razy, zremisował raz, nie przegrywając żadnego meczu. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Quim Araújo wywołał eksplozję radości wśród kibiców Cartageny, zdobywając bramkę w ósmej minucie meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Corderze z Cartageny. Była to 24. minuta spotkania. Drużyna gospodarzy nie zraziła się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 35. minucie Gonzalo wyrównał wynik meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Piłkarze Cartageny odpowiedzieli strzeleniem gola. W 55. minucie wynik ustalił Pablo Caballero. W 66. minucie Gonzalo został zastąpiony przez Matheusa Santanę. W tej samej minucie trener Don Benito postanowił wzmocnić linię napadu i w 66. minucie zastąpił zmęczonego Daniego Lópeza. Na boisko wszedł David Agudo, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 89. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Miguela Trinidada z Don Benito, a w pierwszej minucie doliczonego czasu meczu Jorge Fucilego z drużyny przeciwnej. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-2. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Natomiast drużyna Cartageny w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Don Benito rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Atlético Sanluqueño CF. Natomiast 8 września Sevilla Atlético zagra z zespołem Cartageny na jego terenie.