Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą siedem razy. Drużyna Sportinga Gijón wygrała aż cztery razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko raz. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Antonio Sánchez z zespołu gospodarzy. Była to 31. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 56. minucie sędzia przyznał kartkę Mickaëlowi Malsie z Mirandésu. Chwilę później trener Mirandésu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 61. minucie na plac gry wszedł Matheus Barrozo, a murawę opuścił Iñigo Vicente. W 62. minucie za Aitora Garcíę wszedł Berto González. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy w drużynie Mirandésu doszło do zmiany. Álvaro Peña wszedł za Mickaëla Malsę. A trener Sportinga Gijón wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Álvara Vázqueza. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Manu García. W 83. minucie Martín Merquelanz został zmieniony przez Álvara Reya, co miało wzmocnić jedenastkę Mirandésu. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Travera na Ismę Cerro. W doliczonej drugiej minucie starcia kartkę dostał Molinero, piłkarz Sportinga Gijón. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy Mirandésu obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 7 grudnia zespół Sportinga Gijón zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie SD Ponferradina. Tego samego dnia UD Almería będzie gościć drużynę Mirandésu.