Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na pięć starć drużyna UE Olot wygrała jeden raz, ale więcej przegrywała, bo aż trzy razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Héctor Simón wywołał eksplozję radości wśród kibiców UE Olot, zdobywając bramkę w 25. minucie meczu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu UE Olot. W 67. minucie sędzia pokazał kartkę José Solerowi, zawodnikowi UE Olot. Kibice UE Olot nie mogli już doczekać się wprowadzenia Vivancosa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić José Soler. W 73. minucie Carles Mas został zastąpiony przez Eloiego Amagata. W 75. minucie Ludovit Reis został zmieniony przez Jandra Orellanę, a za Daniego Morera wszedł na boisko Óscar Mingueza, co miało wzmocnić jedenastkę Barcelony Atletic . W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Kiliana Granta na Joela Arimany'ego. Na dziewięć minut przed zakończeniem spotkania kartkę obejrzał Monchu z drużyny gości. Trener Barcelony Atletic postanowił zagrać agresywniej. W 88. minucie zmienił obrońcę Guillema Jaime'a i na pole gry wprowadził napastnika Abla Ruiza, który w bieżącym sezonie ma na koncie trzy gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W drugiej połowie nie padły gole. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 4 stycznia zespół Barcelony Atletic rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie RCD Espanyol Barcelona II. Natomiast 5 stycznia FC Andorra będzie rywalem drużyny UE Olot w meczu, który odbędzie się w Encampie.