Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 37 starć drużyna CD Tenerife wygrała 16 razy i zanotowała 13 porażek oraz osiem remisów. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie otrzymał Álex Muñoz z CD Tenerife. Była to 45. minuta meczu. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener CD Tenerife wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Daniego Gómeza. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Filip Malbaszić. Posunięcie trenera było słuszne. Daniego Gómeza zdobył drugą bramkę w 70. minucie spotkania. Między 47. a 49. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Sportinga Gijón i jedną drużynie przeciwnej. Marc Valiente ze Sportinga Gijón w 55. minucie dostał drugą żółtą, a następnie czerwoną kartkę, osłabiając swoją drużynę. Wcześniej ten piłkarz został ukarany w 47. minucie. W 56. minucie żółtą kartką został ukarany Cristian Salvador, piłkarz Sportinga Gijón. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników CD Tenerife w 57. minucie spotkania, gdy Suso Santana strzelił z rzutu karnego pierwszego gola. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Sporting Gijón: Urošowi Đurđeviciowi w 58. i Javiemu Fuegowi w 64. minucie. W następstwie utraty gola trener Sportinga Gijón postanowił zagrać agresywniej. W 65. minucie zmienił pomocnika Javiego Fuega i na pole gry wprowadził napastnika Travera. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 66. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Carlosowi Ruizowi z drużyny gości. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna CD Tenerife, zdobywając kolejną bramkę. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy wynik ustalił Dani Gómez. Przy strzeleniu gola pomógł Nahuel Leiva. W 72. minucie Nahuel Leiva zastąpił Maura Dos Santosa. W 74. minucie Pedro Díaz został zmieniony przez Pabla Péreza, a za Uroša Đurđevicia wszedł na boisko Álvaro Vázquez, co miało wzmocnić zespół Sportinga Gijón. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Susa Santanę na Elliota Gómeza. Od 79. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Sportinga Gijón. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 0-2. Piłkarze Sportinga Gijón obejrzeli w meczu osiem żółtych kartek i jedną czerwoną, a ich przeciwnicy trzy żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 30 listopada zespół Sportinga Gijón rozegra kolejny mecz w Mirandzie de Ebro. Jego rywalem będzie CD Mirandés. Tego samego dnia UD Almería zagra z drużyną CD Tenerife na jej terenie.