Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 meczów jedenastka Hércules'u wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo trzy razy. Siedem meczów zakończyło się remisem. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Valentín Merchán z drużyny gości. Była to 16. minuta spotkania. W tym czasie zawodnicy Hércules'u nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 18. minucie bramkę zdobył Mohamady Traoré. Zespół Badalony otrząsnął się z chwilowego letargu. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki szybko przyniosły efekt. W 22. minucie Abel Suárez wyrównał wynik meczu. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. Drugą połowę zespół Hércules'u rozpoczął w zmienionym składzie, za Alfarę wszedł Fran Miranda. W 49. minucie kartką został ukarany Pablo Íñiguez, piłkarz Hércules'u. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Badalony w 54. minucie spotkania, gdy Chema Moreno strzelił drugiego gola. To pierwsza bramka tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Niedługo później trener Hércules'u postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 60. minucie na plac gry wszedł Jonathan Mejía, a murawę opuścił Álvaro Pérez. W tej samej minucie za Joela Toleda wszedł Kilian Durán. W 64. minucie sędzia pokazał kartkę Jonathanowi Mejíi z Hércules'u. Trener Badalony wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Máyora. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Abel Suárez. Między 75. a 87. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gości. W 76. minucie Felipe Alfonso został zmieniony przez Abde'a Ezzalzoulego, co miało wzmocnić zespół Hércules'u. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Crisa Montes'a na Toni Jou. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-2. Sędzia przyznał dwie żółte kartki zawodnikom Hércules'u, natomiast piłkarzom gości pokazał cztery. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 22 grudnia drużyna Badalony będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Orihuela CF. Tego samego dnia Club Gimnastic de Tarragona będzie gościć drużynę Hércules'u.