Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi zespołami. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy UE Cornellà w 19. minucie spotkania, gdy Carlos Esteve zdobył pierwszą bramkę. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Carlosowi Esteve'owi z UE Cornellà. Była to 45. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu UE Cornellà. W 57. minucie sędzia pokazał kartkę Moussie Sidibému, zawodnikowi FC Andorra. W 63. minucie Carlos Esteve zastąpił Juana Becerrę. W 66. minucie arbiter przyznał kartkę Mickaëlowi Gaffoorowi z drużyny gości. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka UE Cornellà, strzelając kolejnego gola. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy wynik na 2-0 podwyższył Leo Rodríguez. W 70. minucie kartkę dostał Óscar Prats z UE Cornellà. Chwilę później trener UE Cornellà postanowił bronić wyniku. W 71. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Lobata wszedł Mario Robles, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie UE Cornellà utrzymać prowadzenie. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce FC Andorra doszło do zmiany. Rai wszedł za Víctora Casadesúsa. Trener FC Andorra wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Áleksa Pachóna. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Javi Martos. W 83. minucie Pablo Fernández został zmieniony przez Ivána Guzmána, co miało wzmocnić jedenastkę UE Cornellà. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Rubéna Bovera na Aimery'ego Pingę. W 89. minucie kartkę dostał Juan Becerra, piłkarz gospodarzy. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-0. Sędzia przyznał trzy żółte kartki zawodnikom UE Cornellà, a piłkarzom gości pokazał dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę zespół FC Andorra rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Club Lleida Esportiu. Tego samego dnia CD Ebro będzie rywalem jedenastki UE Cornellà w meczu, który odbędzie się w Saragossie.