Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Jedenastka Rayo wygrała aż trzy razy, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego meczu. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Rayo w 14. minucie spotkania, gdy Andrés Martín zdobył pierwszą bramkę. Asystę przy golu zaliczył Yacine Qasmi. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Álvaro Fidalgo z drużyny gości. Była to 36. minuta spotkania. Zespół Castellónu ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 44. minucie Andrés Martín ponownie zdobył bramkę zmieniając wynik na 2-0. Przy zdobyciu bramki asystował Álvaro García. Drugą połowę zespół Castellónu rozpoczął w zmienionym składzie, za Jamellego wszedł Luís Gustavo. Drugą połowę drużyna Castellónu rozpoczęła w zmienionym składzie, za Josebę Muguruzę wszedł Guillem Jaime. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu wynik ustalił z rzutu karnego Marc Mateu. W 65. minucie kartkę dostał Rafa Gálvez, piłkarz Castellónu. W 67. minucie za Juantę wszedł David Cubillas. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę obejrzał Guillem Jaime z Castellónu. W tej samej minucie w jedenastce Rayo doszło do zmiany. Santi Comesaña wszedł za José Poza. Trener Castellónu postanowił zagrać agresywniej. W 77. minucie zmienił pomocnika Álvara Fidalga i na pole gry wprowadził napastnika Igora Zlatanovicia, który w bieżącym sezonie ma na koncie jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Castellón: Josepowi Señému w 82. i Igorowi Zlatanoviciowi w 86. minucie. Chwilę później trener Rayo postanowił bronić wyniku. W 90. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Álvara Garcíę wszedł Luis Advíncula, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Rayo utrzymać prowadzenie. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry arbiter ukarał kartką Ivána Martosa, zawodnika gospodarzy. Jedenastce Castellónu zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Rayo. Sędzia przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom Rayo, natomiast zawodnikom gości pokazał pięć. Jedni i drudzy wymienili po pięciu zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek zespół Castellónu rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie AD Alcorcón. Natomiast w środę Real Saragossa będzie rywalem drużyny Rayo w meczu, który odbędzie się w Saragossie.