Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi drużynami. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Atlético Madryt II w piątej minucie spotkania, gdy Juan Sanabria strzelił z rzutu karnego pierwszego gola. Drużyna gospodarzy otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki szybko przyniosły efekt. W 10. minucie bramkę wyrównującą zdobył Andoni Ugarte. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 42. minucie na listę strzelców wpisał się Vander. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Na murawie, jak to często zdarzało się Realowi Oviedo Vetusta w tym sezonie, pojawił się David Amez, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 54. minucie Pierre'a Cornuda. Rezultat meczu pokazał, że zmiana była dobrym posunięciem trenera. W 56. minucie sędzia ukarał kartką Roberta Alarcóna, zawodnika Realu Oviedo Vetusta. W 58. minucie Óscar Clemente został zastąpiony przez Borję Garcésa. Zespół Atlético Madryt II ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W tej samej minucie wynik na 3-1 podwyższył Riki Rodríguez. Chwilę później trener Atlético Madryt II postanowił wzmocnić linię napadu i w 63. minucie zastąpił zmęczonego Germána Valerę. Na boisko wszedł Cedric Teguia, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Między 69. a 88. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Realu Oviedo Vetusta. W 70. minucie Rodrigo Riquelme został zmieniony przez Mikela Carra, co miało wzmocnić jedenastkę Atlético Madryt II. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Javiego Miera na Vitiego Rozadę oraz Vandera na Tarsicia Aguada. W trzeciej minucie doliczonego czasu pojedynku bramkę samobójczą strzelił zawodnik Realu Oviedo Vetusta Josín. Dwie minuty później sędzia pokazał kartkę Bori Garcésowi z Atlético Madryt II. Drużynie Atlético Madryt II zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Realu Oviedo Vetusta. Arbiter przyznał cztery żółte kartki piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom Atlético Madryt II pokazał jedną. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna Atlético Madryt II rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej rywalem będzie Getafe CF II. Tego samego dnia Real Club Celta de Vigo II będzie gościć jedenastkę Realu Oviedo Vetusta.