Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 13 razy. Zespół Barakaldo wygrał aż siedem razy, zremisował cztery, a przegrał tylko dwa. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w czwartym kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 50. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Javi Martínez osłabiając tym samym zespół Osasuny. Chwilę później trener Osasuny postanowił bronić wyniku. W 51. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Jonathana Gonzáleza wszedł Iker Berruezo, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Osasuny utrzymać remis. Mimo postawienia na obronę zespołowi Osasuny udało się strzelić gola i wygrać. W 59. minucie w drużynie Osasuny doszło do zmiany. José Hualde wszedł za Aimara Oroza. W 61. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Jorge Herranda z Osasuny, a w 64. minucie Kevina Lacruza z drużyny przeciwnej. W 66. minucie Sergio García zastąpił Héctora. Trener Barakaldo postanowił zagrać agresywniej. W 71. minucie zmienił pomocnika Brayana Reynę i na pole gry wprowadził napastnika Juana Delgadę, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 74. minucie Kevin Lacruz został zmieniony przez Óscara Fernándeza, co miało wzmocnić zespół Barakaldo. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Gorkę Jiméneza na Endikę Irigoyen. W doliczonej pierwszej minucie spotkania sędzia pokazał żółtą kartkę Miguelowi Gándarze z drużyny gości. Dopiero pod koniec meczu Oier Calvillo wywołał eksplozję radości wśród kibiców Osasuny, zdobywając bramkę w tej samej minucie meczu. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 24 listopada drużyna Osasuny będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Lasarte-Orii. Jej rywalem będzie Real Sociedad de Fútbol II. Tego samego dnia Arenas Club de Getxo zagra z zespołem Barakaldo na jego terenie.