Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 14 razy. Jedenastka Elche wygrała aż siedem razy, zremisowała pięć, a przegrała tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W piątej minucie na listę strzelców wpisał się Iván Sánchez. Asystę zaliczył Nino. W 25. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Danila Ortiza z Elche, a w 39. minucie Gumbaua z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Elche. W 59. minucie Marc Gual zastąpił Samuela Sáiza. W tej samej minucie Pablo Maffeo został zmieniony przez Briana Olivána, co miało wzmocnić drużynę Girony . Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Ivána Sáncheza na Fidela w 71. minucie. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem arbiter pokazał kartkę Andoniemu Lópezowi, zawodnikowi Elche. Dopiero w drugiej połowie Danilo Ortiz wywołał eksplozję radości wśród kibiców Elche, zdobywając kolejną bramkę w 76. minucie spotkania. Asystę przy golu zanotował Fidel. W 78. minucie w jedenastce Girony doszło do zmiany. Jonathan wszedł za Áleksa Gallara. A kibice Elche nie mogli już doczekać się wprowadzenia Claudia Medinę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Yacine Qasmi. Od 83. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Girony. W doliczonej pierwszej minucie meczu w drużynie Elche doszło do zmiany. Josán Fernández wszedł za Nina. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 0-2. Arbiter przyznał cztery żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Elche pokazał dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 19 października drużyna Elche będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Real Sporting de Gijón. Natomiast 20 października Real Oviedo będzie gościć drużynę Girony.