Już w pierwszych minutach zespół Logronés próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Tuż przed końcem pierwszej połowy jedynego gola meczu strzelił Leonardo Acevedo dla drużyny Logronés. Bramka padła w tej samej minucie. Sytuację bramkową stworzył Mateusz Bogusz. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Logronés. Jedyną żółtą kartkę w meczu sędzia pokazał Enrique Clementemu z Logronés. Była to 49. minuta meczu. Po godzinie gry za czerwoną kartkę zszedł z boiska Ander Gorostidi osłabiając tym samym drużynę AD Alcorcón. W 62. minucie Mateusz Bogusz zastąpił Roniego. Między 66. a 79. minutą, boisko opuścili piłkarze AD Alcorcón: Bellvís, Richard Boateng, Óscar, na ich miejsce weszli: Juanma Bravo, Reko, Álvaro. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Rubéna Martíneza, Zelu zajęli: Paulino, Damián Petcoff. Niedługo później trener Logronés postanowił bronić wyniku. W 79. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Leonarda Aceveda wszedł Pablo Bobadilla, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Logronés utrzymać prowadzenie. W drugiej połowie nie padły bramki. Zespół Logronés był w posiadaniu piłki przez 61 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym spotkaniu. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast zespół AD Alcorcón w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższy czwartek drużyna AD Alcorcón rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie SD Ponferradina. Natomiast w sobotę FC Cartagena będzie gościć drużynę Logronés.