Było to starcie zespołów broniących się przed spadkiem. Spotkała się 19. i 18. jedenastka Segunda División. Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 16 spotkań zespół Saragossy wygrał cztery razy, ale więcej przegrywał, bo siedem razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Od początku meczu, aż do przerwy, próby rozgrywania piłki nie przynosiły efektów po obu stronach. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 54. minucie sędzia pokazał kartkę Lluísowi Lópezowi z Saragossy. W 64. minucie Nahuel Bustos został zmieniony przez Cristhiana Stuaniego. W 67. minucie boisko opuścili zawodnicy gości: Álvaro Giménez, Valentín Vada, a na ich miejsce weszli Ivan Azón, Adrián. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Saragossy w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 71. minucie Valentín Vada dał prowadzenie swojej drużynie. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego czwarte trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Fran Gámez. Chwilę później trener Girony postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 73. minucie na plac gry wszedł Darío Sarmiento, a murawę opuścił Borja García. W tej samej minucie Bernardo Espinosa został zmieniony przez Oscara Ureñę, a za Jaira Izquierda wszedł na boisko Pablo Moreno, co miało wzmocnić zespół Girony. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Nana na Jamesa Omonigho. Jedenastka gospodarzy otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 87. minucie wynik ustalił Cristhian Stuani. Asystę zaliczył Darío Sarmiento. Trener Saragossy wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Borję Sainza. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Valentín Vada. Na dwie minuty przed zakończeniem pojedynku w jedenastce Saragossy doszło do zmiany. Alberto Zapater wszedł za Sergia Bermeja. W 90. minucie arbiter przyznał kartki Áleksowi Baenie, Samuelowi Sáizowi, Cristhianowi Stuaniemu z Girony i Franowi Gámezowi z zespołu gości. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Sędzia pokazał trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Saragossy przyznał dwie. Drużyna Girony w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Już w najbliższą niedzielę zespół Girony będzie miał szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jego rywalem będzie CF Fuenlabrada. Tego samego dnia CD Mirandés zagra z drużyną Saragossy na jej terenie.