Zespół Castellónu przed meczem zajmował 22. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niego na wagę złota. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Drużyna Girony wygrała aż pięć razy, nie przegrywając żadnego meczu. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Gumbauowi z drużyny gospodarzy. Była to 11. minuta pojedynku. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Girony w 28. minucie spotkania, gdy Bernardo Espinosa zdobył pierwszą bramkę. Asystę zanotował Gumbau. Niedługo później Edgar Bárcenas wywołał eksplozję radości wśród kibiców Girony, strzelając kolejnego gola w 40. minucie spotkania. To pierwsza bramka tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Przy zdobyciu bramki ponownie pomagał Gumbau. W 49. minucie sędzia przyznał kartkę Santiago Buenowi z Girony. W 59. minucie Arturo Molina zastąpił Marca Mateu. W 63. minucie kartką został ukarany Marc Mateu, zawodnik Castellónu. W 70. minucie w drużynie Girony doszło do zmiany. Juanpe wszedł za Santiago Buena. A kibice Castellónu nie mogli już doczekać się wprowadzenia Davida Cubillasa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie trzy strzelone gole. Murawę musiał opuścić César Díaz. To była dobra decyzja, ponieważ jego zespołowi udało się strzelić kontaktową bramkę. Niedługo później trener Girony postanowił bronić wyniku. W 82. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Edgara Bárcenasa wszedł Yan Couto, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Girony utrzymać prowadzenie. W tej samej minucie w zespole Girony doszło do zmiany. Ibrahima Kebe wszedł za Gumbaua. Mimo że drużyna gości nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 79 ataków oddała tylko cztery celne strzały, to w końcu strzeliła długo wyczekiwanego przez ich kibiców gola. W 85. minucie bramkę kontaktową zdobył Josep Señé. Asystę przy golu zanotował Jamelli. W 87. minucie boisko opuścili zawodnicy Girony: Sebastian Cristoforo, Nahuel Bustos, a na ich miejsce weszli Ramón Terrats, Mamadou Sylla. Na dwie minuty przed zakończeniem starcia sędzia pokazał kartkę Nahuelowi Bustos z jedenastki gospodarzy. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-1. Arbiter przyznał trzy żółte kartki piłkarzom Girony, a zawodnikom gości pokazał jedną. Drużyna Girony w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Już w najbliższą sobotę zespół Castellónu rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie UD Las Palmas. Natomiast w niedzielę CF Fuenlabrada będzie gościć drużynę Girony.