Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Saturday Erimuya z drużyny gości. Była to 26. minuta spotkania. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Dopiero w drugiej połowie Valery wywołał eksplozję radości wśród kibiców Girony , strzelając gola w 48. minucie starcia. Asystę zanotował Nahuel Bustos. Zespół Cádizu ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W 58. minucie Valery ponownie pokonał bramkarza zmieniając wynik na 2-0. Przy strzeleniu gola ponownie asystował Nahuel Bustos. W 61. minucie Jorge Pombo został zastąpiony przez Filipa Malbaszicia. W 62. minucie boisko opuścili piłkarze Cádizu: Álex, Alejo, a na ich miejsce weszli Jon Garrido, Bobby Adekanye. Chwilę później trener Girony postanowił wzmocnić linię napadu i w 65. minucie zastąpił zmęczonego Nahuela Bustos. Na boisko wszedł Cristhian Stuani, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Między 70. a 76. minutą, boisko opuścili piłkarze Girony: Samuel Sáiz, Yan Couto, na ich miejsce weszli: Pau Victor, Jordi Calavera. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Jaira Izquierda, Carlosa Akapa zajęli: Alberto Perea, Isaac Carcelén. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Girona: Ibrahimie Kebe w 82. i Cristhianowi Stuaniemu w 84. minucie. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-0. Arbiter pokazał dwie żółte kartki zawodnikom Girony, a piłkarzom gości przyznał jedną. Zespół Girony w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników.