Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 spotkań zespół Tenerife wygrał jeden raz, ale więcej przegrywał, bo aż trzy razy. Sześć meczów zakończyło się remisem. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 45. minucie Alex Munoz został zastąpiony przez Carlosa Pomaresa. W tej samej minucie w drużynie Hueski doszło do zmiany. Jorge Pulido wszedł za Pabla Insuę. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W pierwszych sekundach drugiej połowy spotkania kartką został ukarany Jorge Pulido, zawodnik Hueski. W 63. minucie w jedenastce Hueski doszło do zmiany. Adolfo Gaich wszedł za Daniego Escrichego. Trener Hueski postanowił zagrać agresywniej. W 64. minucie zmienił obrońcę Gerarda Valentina i na pole gry wprowadził napastnika Joaquina Munoza. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Między 65. a 88. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Tenerife oraz dwie drużynie przeciwnej. Między 74. a 89. minutą, boisko opuścili zawodnicy Tenerife: Alex Bermejo, Elady Zorrilla, Alex Corredera, na ich miejsce weszli: Mario Gonzalez, Andres Martin, Michel. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Pedro Mosquery, Marca Mateu zajęli: Mikel Rico, Pablo Martinez. Trzeba było trochę poczekać, aby trener Tenerife postanowił bronić wyniku. W 89. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Jeremy'ego Mellota wszedł Shaquell Moore, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Tenerife utrzymać remis. W doliczonym czasie gry kartki obejrzał Carlos Pomares z Tenerife oraz Ignasi Miquel, Florian Miguel z drużyny Hueski. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze Tenerife dostali w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy pięć. Jedni i drudzy wymienili po pięciu zawodników.