Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Drużyna CE Sabadell przebywa na dole tabeli zajmując 21. miejsce, za to jedenastka Ponferradinej zajmując ósmą pozycję w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na siedem spotkań zespół CE Sabadell wygrał dwa razy, ale więcej przegrywał, bo cztery razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy CE Sabadell w 10. minucie spotkania, gdy Adri Cuevas zdobył pierwszą bramkę. Sytuację bramkową stworzył Edgar Hernández. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter przyznał Ikerowi Undabarrenie z jedenastki gospodarzy. Była to 23. minuta meczu. Drużyna Ponferradinej ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 34. minucie trafił Stoichkov. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziesiąte trafienie w sezonie. Asystę przy bramce zanotował Néstor Querol. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę jedenastka Ponferradinej rozpoczęła w zmienionym składzie, za Saúla Crespa wszedł Pablo Valcarce. Trener Ponferradinej postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Gaspar Panadero, a murawę opuścił Carlos Doncel. W 65. minucie Juergen Elitim został zmieniony przez Kaxego. W 70. minucie sędzia ukarał żółtą kartką José Ama z Ponferradinej, a w 73. minucie Juana Fernándeza z drużyny przeciwnej. W 72. minucie boisko opuścili zawodnicy Ponferradinej: Dani Romera, Sergio Aguza, a na ich miejsce weszli Yuri, José Amo. Trener CE Sabadell wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Pedro Capó. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Edgar Hernández. Na dwie minuty przed zakończeniem pojedynku arbiter pokazał kartkę Néstorowi Querolowi z CE Sabadell. W drugiej połowie nie padły gole. Piłkarze CE Sabadell obejrzeli w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił czterech zawodników. Natomiast drużyna Ponferradinej w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższą niedzielę jedenastka Ponferradinej rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Real Club Deportivo Mallorca. Tego samego dnia CD Mirandés będzie rywalem drużyny CE Sabadell w meczu, który odbędzie się w Mirandzie de Ebro.