Jedenastka Lugo przed meczem zajmowała 21. miejsce w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 starć zespół Lugo wygrał cztery razy, ale więcej przegrywał, bo pięć razy. Sześć meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Pod koniec pierwszej połowy zawodnicy Lugo nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 44. minucie na listę strzelców wpisał się Manu Barreiro. To już dziewiąte trafienie tego piłkarz w sezonie. Asystę zanotował Hugo Rama. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Lugo. Po godzinie gry sędzia ukarał kartką Alberta Varó, zawodnika Lugo. W 64. minucie gola wyrównującego strzelił z rzutu karnego Adrián. W 68. minucie kartkę otrzymał Mathieu Peybernes z Saragossy. Trener Lugo wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Moctara El Hacena. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Fernando Seoane. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić dającego prowadzenie gola. W 71. minucie Alberto Zapater został zastąpiony przez Íñigo Eguarasa. W 74. minucie boisko opuścili zawodnicy gospodarzy: José Rodríguez, Gerard Valentín, a na ich miejsce weszli Cristian, Chris Ramos. Na 12 minut przed zakończeniem pojedynku kartkę dostał Ivan Azón, piłkarz gości. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Lugo w 81. minucie spotkania, gdy Frederico Venâncio zdobył drugą bramkę. Chwilę później trener Saragossy postanowił wzmocnić formację obronną i w 82. minucie zastąpił zmęczonego Carlosa Nietę. Na boisko wszedł Pep Chavarría, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. Między 83. a 90. minutą, boisko opuścili zawodnicy Saragossy: Adrián, Francho Gracia, Ivan Azón, na ich miejsce weszli: James Omonigho, Haris Vučkič, Álex Alegría. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Diego Alendego, Hugona Ramy zajęli: Pedro López, Xavi Torres. W szóstej minucie doliczonego czasu gry kartkę dostał Juanpe z jedenastki gospodarzy. Piłkarze Saragossy odpowiedzieli strzeleniem gola. Minutę później wynik ustalił Cristian Álvarez. Przy zdobyciu bramki pomógł Sergio Bermejo. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-2. Przewaga zespołu Saragossy w posiadaniu piłki była ogromna (66 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wymienili po pięciu zawodników w drugiej połowie. 8 maja zespół Saragossy będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie RCD Espanyol Barcelona. Natomiast 10 maja Real Sporting de Gijón będzie gościć drużynę Lugo.