Drużyna Leganés bardzo potrzebowała punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował szóste miejsce i był zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Jedenastka Leganés wygrała dwa razy, zremisowała tyle samo, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu zespół Lugo objął prowadzenie. W czwartej minucie Manu Barreiro dał prowadzenie swojej drużynie. Zespół Lugo krótko cieszył się prowadzeniem. Trwało to tylko sześć minut, ponieważ jedenastka gospodarzy doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Sabin Merino. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Eraso. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Leganés w 31. minucie spotkania, gdy Rubén Pardo strzelił drugiego gola. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę drużyna Lugo rozpoczęła w zmienionym składzie, za Chrisa Ramosa wszedł José Rodríguez. Trener Lugo wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Moctara El Hacena. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Juanpe. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić kontaktowego gola. W 56. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Sabin Merino z Leganés. Między 61. a 66. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. W 67. minucie Hugo Rama został zastąpiony przez Cristiana. W 73. minucie José Arnáiz został zmieniony przez Javiera Avilésa, a za Rubéna Parda wszedł na boisko Rubén Pérez, co miało wzmocnić drużynę Leganés. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Gerarda Valentína na Iriome'a. Niedługo później trener Leganés postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 85. minucie na plac gry wszedł Miguel de la Fuente, a murawę opuścił Sabin Merino. W tej samej minucie Fernando Seoane został zmieniony przez José Carrilla, co miało wzmocnić jedenastkę Lugo. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jonathana Silvę na Gaku Shibasakiego oraz Roberta Ibáñeza na Rodriego Tarína. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W doliczonej czwartej minucie meczu Manu Barreiro ponownie pokonał bramkarza zmieniając wynik na 3-2. Asystę przy golu zaliczył José Rodríguez. Drużynie Lugo zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Leganés. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom Leganés, natomiast zawodnikom gości pokazał dwie. Jedni i drudzy wymienili po pięciu zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę zespół Leganés będzie miał szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jego rywalem będzie Girona FC. Natomiast 8 lutego RCD Espanyol Barcelona zagra z zespołem Lugo na jego terenie.