Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem jedenastki Salamanki. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 12. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Dan Ojoga z Burgosu, a w 33. minucie Unaiego Hernándeza z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 55. minucie sędzia przyznał kartkę Máyorowi z Burgosu. Po chwili trener Salamanki postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 63. minucie na plac gry wszedł Jorge Hernández, a murawę opuścił Unai Hernández. A kibice Burgosu nie mogli już doczekać się wprowadzenia Yawa Annora. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Asier Goti. W 73. minucie kartkę dostał Borja Sánchez, zawodnik gości. W 77. minucie Cristian Portilla zastąpił Haritza Albisuę. Na cztery minuty przed zakończeniem starcia w zespole Burgosu doszło do zmiany. Jon Madrazo wszedł za Máyora. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy trzy. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Drużyna Burgosu w drugiej połowie również wymieniła dwóch graczy. 13 kwietnia zespół Salamanki będzie miał szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jego rywalem będzie Salamanca CF UDS. Natomiast 14 kwietnia Cultural y Deportiva Leonesa zagra z jedenastką Burgosu na jej terenie.