W oświadczeniu napisano, że poświęcenie, hojność, prostota i pokora to wartości, które wyznają fani Atletico. Stwierdzono, że są one poza zasięgiem kogoś takiego jak Cristiano Ronaldo. "Dlatego Portugalczyk nigdy nie stanie się dla nas idolem" - wyjaśniono. Cristiano Ronaldo. "Piłkarz w stanie dekadencji"? Stowarzyszenie protestuje przeciw zatrudnianiu CR7 w Atletico. "Bez względu na to, czy pogłoski dotyczące jego przyjścia na Wanda Metropolitano są mniej, czy bardziej prawdopodobne". Ronaldo określono w oświadczeniu jako "piłkarza w okresie dekadencji". Głos w sprawie transferu zabrał prezes Atletico Enrique Cerezo. - Nie wiem kto to wymyślił, ale zatrudnienie CR7 na Wanda Metropolitano jest praktycznie niemożliwe - powiedział. Po słabym sezonie Manchesteru United (szósta pozycja w Premier League), CR7 chce opuścić Old Trafford. Nie wyobraża sobie, by mając 37 lat, nie wystąpił w rozgrywkach Ligi Mistrzów, które wygrał dotąd pięciokrotnie (cztery razy z Realem Madryt, raz z MU w 2008 roku). Jego agent Jorge Mendes szuka dla Portugalczyka nowego pracodawcy. Nie jest łatwo, bo pięciokrotny laureat Złotej Piłki zarabia w Manchesterze 29 mln euro za sezon. Dlaczego Bayern nie chciał Ronaldo? Kahn wyjaśnia Jakiś czas temu plotki o zatrudnieniu Ronaldo zdementował Bayern Monachium. Prezes Oliver Kahn przyznał, że rozważano taką opcję. "Mimo ogromnego szacunku dla jego dokonań, uznaliśmy, że nie pasowałby teraz do naszej koncepcji budowy zespołu" - powiedział. Od jakiegoś czasu pogłoski wiążą Ronaldo z Atletico Madryt. Portugalczyk, jako zawodnik Królewskich, wielokrotnie grał przeciw drużynie Diego Simeone. Często był dla niej katem. W poprzedniej edycji Ligi Mistrzów Atletico zagrało w 1/8 finału z Manchesterem United z CR7 w składzie i po raz pierwszy klub z Wanda Metropolitano zdołał go pokonać w tych rozgrywkach. ZOBACZ TEŻ: Ronaldo rozmawiał z Manchesterem United o swojej przyszłości w klubie Dyskusja w Bayernie Monachium dotycząca transferu CR7 Decydujące chwile dla Ronaldo. Wrócił na Old Trafford