Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Asystę zaliczył Yannick Carrasco. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Atletico Madryt w 31. minucie spotkania, gdy Jose Gimenez strzelił pierwszego gola. W 41. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Gonzala Montiela z Sevilla FC, a w pierwszej minucie doliczonego czasu Maria Hermosa z drużyny przeciwnej. W 45. minucie Gonzalo Montiel został zastąpiony przez Jesusa Coronę. W tej samej minucie w drużynie Sevilla FC doszło do zmiany. Jesus Navas wszedł za Gonzala Montiela. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Atletico Madryt. Trener Sevilla FC postanowił zagrać agresywniej. W 56. minucie zmienił pomocnika Alejandra Gomeza i na pole gry wprowadził napastnika Rafę Mira. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego zespół zdołał zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. W tej samej minucie Ivan Rakitić został zmieniony przez Olivera Torresa, a za Nemanję Gudelja wszedł na boisko Karim Rekik, co miało wzmocnić jedenastkę Sevilla FC. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Luisa Suareza na Matheusa Cunhę oraz Antoine'a Griezmanna na Angela Correę. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter pokazał kartkę Nemani Gudeljowi, piłkarzowi Sevilla FC. Chwilę później trener Atletico Madryt postanowił bronić wyniku. W 77. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Marcosa Llorentego wszedł Felipe, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Zespół Atletico Madryt nie obronił wyniku i ostatecznie zremisował mecz. W 78. minucie w jedenastce Atletico Madryt doszło do zmiany. Hector Herrera wszedł za Rodriga de Paula. Zespół Atletico Madryt długo cieszył się prowadzeniem. Trwało to aż 54 minuty, jednak drużyna Sevilla FC doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Youssef En-Nesyri. Od 86. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Sevilla FC i jedną drużynie przeciwnej. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Arbiter pokazał dwie żółte kartki zawodnikom Atletico Madryt, natomiast piłkarzom Sevilla FC przyznał pięć. Jedenastka Atletico Madryt w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Natomiast zespół Sevilla FC wymienił pięciu graczy.