Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 14 spotkań jedenastka Torpeda Kutaisi wygrała pięć razy, ale więcej przegrywała, bo sześć razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Sandro Altunashvili z zespołu gospodarzy. Była to 12. minuta spotkania. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Torpeda Kutaisi w 45. minucie spotkania, gdy Tsotne Mosiashvili zdobył pierwszą bramkę. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Torpeda Kutaisi. Na drugą połowę jedenastka Saburtalo wyszła w zmienionym składzie, za Levana Kenię wszedł Giorgi Kokhreidze. W 54. minucie Tsotne Mosiashvili został zastąpiony przez Tamaza Tsetskhladzego. W 55. minucie kartkę obejrzał Inters Gui z Saburtalo. Między 57. a 72. minutą, boisko opuścili zawodnicy Saburtalo: Inters Gui, Alwyn Tera, na ich miejsce weszli: Luka Lakvekheliani, Levan Kakubava. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Zazy Tsitskishvilego, Temura Chogadzego zajęli: Giorgi Kiknadze, Davit Ionanidze. Zespół Saburtalo wyrównał wynik meczu. W 79. minucie gola wyrównującego strzelił Luka Lakvekheliani. Od 81. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Saburtalo i jedną drużynie przeciwnej. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-1. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu cztery żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek jedenastka Torpeda Kutaisi zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie FC Sioni Bolnisi. Tego samego dnia FC Dinamo Batumi będzie gościć jedenastkę Saburtalo.