Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 30 pojedynków drużyna Dili Gori wygrała 12 razy i zanotowała 11 porażek oraz siedem remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W ósmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania bramkę zdobył Giorgi Pantsulaia. To pierwsza bramka tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Chikhury Sachkhere w 22. minucie spotkania, gdy Besik Dekanoidze strzelił drugiego gola. Jedyną kartkę w meczu arbiter pokazał Giorgiemu Kutsi z jedenastki gości. Była to 31. minuta pojedynku. Piłkarze Dili Gori odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 44. minucie na listę strzelców wpisał się Alvin Fortes. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem w drużynie Chikhury Sachkhere doszło do zmiany. Bidzina Makharoblidze wszedł za Besika Dekanoidzego. W 69. minucie Giorgi Pantsulaia został zmieniony przez Revaza Chiteishvilego. A kibice Dili Gori nie mogli już doczekać się wprowadzenia Issifu Lampteya. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy. Murawę musiał opuścić Giorgi Kutsia. Trzeba było trochę poczekać, aby Bidzina Makharoblidze wywołał eksplozję radości wśród kibiców Chikhury Sachkhere, strzelając kolejnego gola w 75. minucie starcia. To już ósme trafienie tego zawodnika w sezonie. W 78. minucie Levan Nonikashvili został zmieniony przez Felipe Paima, a za Lukę Razmadzego wszedł na boisko Nugzar Spanderashvili, co miało wzmocnić zespół Dili Gori. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Demura Chikhladzego na Mikheila Ergemlidzego. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 87. minucie Bidzina Makharoblidze ponownie trafił do bramki zmieniając wynik na 4-1. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 4-1. Sędzia nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom Dili Gori wręczył jedną żółtą. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek drużyna Chikhury Sachkhere zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie FC WIT Georgia Tbilisi. Natomiast 3 lipca FC Sioni Bolnisi zagra z zespołem Dili Gori na jego terenie.