Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 25 meczów zespół Chikhury Sachkhere wygrał 11 razy i zanotował dziewięć porażek oraz pięć remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Chikhury Sachkhere w siódmej minucie spotkania, gdy Bidzina Makharoblidze zdobył pierwszą bramkę. Drużyna Sioni Bolnisi ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka gości, strzelając kolejnego gola. W 10. minucie na listę strzelców wpisał się Mikheil Sardalishvili. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. Po kwadransie gry skutecznym uderzeniem popisał się Giorgi Pantsulaia. Niedługo później Besik Dekanoidze wywołał eksplozję radości wśród kibiców Chikhury Sachkhere, zdobywając kolejną bramkę w 29. minucie meczu. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 53. minucie Anzor Sukhiashvili zastąpił Archila Tvildianiego. Kibice Sioni Bolnisi nie mogli już doczekać się wprowadzenia Tamaza Makatsarię. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy. Murawę musiał opuścić Vili Isiani. W 63. minucie w jedenastce Chikhury Sachkhere doszło do zmiany. Tornike Mumladze wszedł za Giorgiego Pantsulaię. W 69. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Mikheil Sardalishvili z Chikhury Sachkhere. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Sioni Bolnisi doszło do zmiany. Zviad Sikharulia wszedł za Davita Targamadzego. Chwilę później trener Chikhury Sachkhere postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 73. minucie zastąpił zmęczonego Bidzinę Makharoblidzego. Na boisko wszedł Teimuraz Markozashvili, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 77. minucie w drużynie Chikhury Sachkhere doszło do zmiany. Davit Megrelishvili wszedł za Shotę Kashię. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 0-5. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy czwartek jedenastka Chikhury Sachkhere zawalczy o kolejne punkty w Tbilisi. Jej przeciwnikiem będzie FC Dinamo Batumi. Natomiast w piątek FC Rustavi zagra z zespołem Sioni Bolnisi na jego terenie.