Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 15 razy. Drużyna Asterasu Trypolis wygrała aż 10 razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko dwa. Już w początkowych minutach meczu dokonano zmiany. W 17. minucie Walter Iglesias został zastąpiony przez Christosa Tasoulisa. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Wysiłki podejmowane przez drużynę Asterasu Trypolis w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 51. minucie bramkę zdobył Christos Tasoulis. Trenerzy obu zespołów postanowili odświeżyć składy w 65. minucie, w zespole Asterasu Trypolis za Xesca Regisa wszedł Anastasios Douvikas, a w jedenastce Plataniasu Samouil Niavradakis zmienił Vasilisa Karagounisa. Trener Plataniasu postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Stefanosa Papoutsogiannopoulos i na pole gry wprowadził napastnika Matheusa. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 76. minucie Giannis Kotsiras został zmieniony przez Adriána Rierę, co miało wzmocnić zespół Asterasu Trypolis. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Thomasa Papadopoulosa na Giannisa Loukinasa. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter nie przyznał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. To był dopiero pierwszy mecz w tej rundzie rozgrywek. Obie drużyny spotkają się w rewanżu, który odbędzie się 4 grudnia. Strata Plataniasu wciąż jest do odrobienia.