Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 14 spotkań zespół Trikali wygrał pięć razy i tyle samo razy przegrywał. Cztery mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników PAS Lamia w 11. minucie spotkania, gdy Miguel Bianconi strzelił z karnego pierwszego gola. W 13. minucie kartkę dostał Ioannis Skondras z PAS Lamia. W 24. minucie za Patricka Bahanacka wszedł Andreas Vasilogiannis. W 26. minucie kartkę dostał Andreas Vasilogiannis, piłkarz PAS Lamia. Jedenastka gości otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 33. minucie Vasilis Pelkas wyrównał wynik meczu. W 43. minucie arbiter pokazał kartkę Konstantinosowi Papageorgiou, zawodnikowi gości. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. Od 46. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując cztery żółte kartki piłkarzom gospodarzy i dwie drużynie przeciwnej. Między 60. a 78. minutą, boisko opuścili zawodnicy Trikali: Orestis Grigoropoulos, Andreas Stamatis, Lazaros Eleftheriadis, na ich miejsce weszli: Angelos Vertsos, Konstantinos Tegousis, Aristeidis Lottas. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Tyronne'a, Lazara Romanicia zajęli: Anestis Vlachomitros, Kostas Bouloulis. W drugiej połowie nie padły bramki. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Piłkarze gospodarzy obejrzeli w meczu sześć żółtych kartek, natomiast ich przeciwnicy trzy. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany.