Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Jedyną bramkę meczu dla PAOK Saloniki zdobył Karol Świderski w 12. minucie. Na minutę przed zakończeniem pierwszej połowy arbiter przyznał kartkę Mauríciowi z PAOK Saloniki. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny PAOK Saloniki. Drugą połowę jedenastka Panathinaikosu Ateny (”Koniczynki”) rozpoczęła w zmienionym składzie, za Dominika Nagya wszedł Yassin Ayoub. W 56. minucie sędzia ukarał kartką Christosa Donisa, zawodnika ”Koniczynek”. Trener Panathinaikosu Ateny postanowił zagrać agresywniej. W 59. minucie zmienił pomocnika Tasosa Chatzigiovanisa i na pole gry wprowadził napastnika Juana Pereę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 63. minucie Dimitris Pelkas został zmieniony przez Lazarosa Lamprou. W 70. minucie Ghayas Zahid został zmieniony przez Ioannisa Bouzoukisa, co miało wzmocnić jedenastkę Panathinaikosu Ateny. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Karola Świderskiego na Chubę Akpom w 72. minucie oraz Fernanda Varelę na Ioannisa Michailidisa w tej samej minucie. Między 79. a 86. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki ”Koniczynkom” i jedną drużynie przeciwnej. W drugiej połowie nie padły gole. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy Panathinaikosu Ateny obejrzeli w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.