Drużyna PAS Lamia od początku meczu skupiła się na obronie własnej bramki. Przeciwnicy długo próbowali sforsować linię obrony. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie obejrzał Lazar Romanić z drużyny gości. Była to 36. minuta pojedynku. Wysiłki podejmowane przez zespół PAS Lamia w końcu przyniosły efekt bramkowy. W ostatniej minucie pierwszej połowy bramkę zdobył Daniel Adejo. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny PAS Lamia. Drugą połowę zespół Olympiakosu Pireus rozpoczął w zmienionym składzie, za Giorgosa Masourasa, Maximiliana Loverę weszli Mathieu Valbuena, Youssef El-Arabi. W 55. minucie arbiter przyznał żółtą kartkę Andreasowi Vasilogiannisowi z PAS Lamia. Drużyna gospodarzy wyrównała wynik meczu. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem na listę strzelców wpisał się Koka. W 61. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Lazar Romanić z drużyny gości i musiał opuścić boisko. Wcześniejszą kartkę ten piłkarz dostał w 36. minucie. W 63. minucie żółtą kartkę dostał Kostas Bouloulis, zawodnik gości. Chwilę później trener PAS Lamia postanowił bronić wyniku. W 65. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Tyronne'a wszedł Ioannis Skondras, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Niestety, starania trenera spaliły na panewce. Zespół PAS Lamia nie obronił wyniku i ostatecznie przegrał spotkanie. W tej samej minucie w zespole PAS Lamia doszło do zmiany. Ismail Sassi wszedł za Anastasiosa Karamanos. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Olympiakosu Pireus w 72. minucie spotkania, gdy Pape Cissé zdobył drugą bramkę. W 75. minucie Andreas Vasilogiannis został zastąpiony przez Leonarda Villalbę. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 77. minucie Pape Cissé ponownie zdobył bramkę zmieniając wynik na 3-1. Na 12 minut przed zakończeniem starcia w drużynie Olympiakosu Pireus doszło do zmiany. Emre Mor wszedł za Kokę. W 86. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Guilherme, zawodnika Olympiakosu Pireus. W doliczonym czasie gry wynik ustalił z rzutu karnego Leonardo Villalba. Zespołowi PAS Lamia zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Olympiakosu Pireus. Zespół Olympiakosu Pireus był w posiadaniu piłki przez 73 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym spotkaniu. Sędzia pokazał trzy żółte kartki oraz jedną czerwoną piłkarzom gości, natomiast zawodnikom Olympiakosu Pireus przyznał jedną żółtą. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.