Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą siedem razy. Jedenastka Panathinaikos Ateny (”Koniczynki”) wygrała aż cztery razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko raz. Nie wszyscy kibice zajęli swoje miejsca na stadionie, a doszło do pierwszej zmiany na boisku. W siódmej minucie Bachana Arabuli został zastąpiony przez Anastasiosa Karamanos. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener Panathinaikos Ateny postanowił zagrać agresywniej. W 58. minucie zmienił pomocnika Lucasa Villafáñeza i na pole gry wprowadził napastnika Carlosa Carlitosa, który w bieżącym sezonie ma na koncie pięć bramek. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 59. minucie Fotis Ioannidis został zmieniony przez Tasosa Chatzigiovanisa, co miało wzmocnić drużynę Panathinaikos Ateny. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Theodorosa Vasilakakisa na Tyronne'a. Chwilę później trener PAS Lamia postanowił bronić wyniku. W 61. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Miloša Deleticia wszedł Konstantinos Provydakis, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać remis. Od 73. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Przewaga drużyny Panathinaikos Ateny w posiadaniu piłki była ogromna (66 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia przyznał dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom PAS Lamia pokazał jedną. Zespół ”Koniczynek” w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Natomiast jedenastka gości dokonała czterech zmian. Już w najbliższą sobotę zespół PAS Lamia będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie AE Larissa. Tego samego dnia Atromitos Ateny będzie rywalem drużyny ”Koniczynek” w meczu, który odbędzie się w Atenach.