Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 69 meczów jedenastka Panathinaikos Ateny (”Koniczynki”) wygrała 34 razy i zanotowała 23 porażki oraz 12 remisów. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 34. minucie kartkę obejrzał Maurício z jedenastki gospodarzy. Tymczasem ”Koniczynki” nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 39. minucie bramkę zdobył Federico Macheda. Asystę przy golu zaliczył Tasos Chatzigiovanis. Na trzy minuty przed zakończeniem pierwszej połowy arbiter ukarał kartką Karola Świderskiego, zawodnika gości. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Panathinaikos Ateny. Trener Panathinaikos Ateny wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Fotisa Ioannidisa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie dwie zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Federico Macheda. Posunięcie trenera było słuszne. Fotisa Ioannidisa strzelił kolejnego gola w 82. minucie spotkania. W 62. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Yohana Mollo z Panathinaikos Ateny, a w 65. minucie José Crespa z drużyny przeciwnej. W 67. minucie Amr Warda został zmieniony przez Michaela Krmenčíka. W 74. minucie Yassin Ayoub został zmieniony przez Yeniego N'Gbakoto, a za Tasosa Chatzigiovanisa wszedł na boisko Carlos Carlitos, co miało wzmocnić zespół Panathinaikos Ateny. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Vieirinhę na Rodriga Alvesa. W 76. minucie arbiter przyznał kartkę Abdulowi Babie z PAOK Saloniki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Panathinaikos Ateny w 82. minucie spotkania, gdy Fotis Ioannidis zdobył drugą bramkę. Mimo że zespół PAOK Saloniki nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 118 ataków oddał tylko cztery celne strzały, to w końcu strzelił długo wyczekiwanego przez ich kibiców gola. Na sześć minut przed zakończeniem starcia na listę strzelców wpisał się Michael Krmenčík. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Karol Świderski. Chwilę później trener PAOK Saloniki postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 86. minucie na plac gry wszedł Thomas Murg, a murawę opuścił Christos Tzolis. Od 88. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Jedenastce PAOK Saloniki zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Panathinaikos Ateny. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom PAOK Saloniki w pierwszej połowie, natomiast w drugiej cztery. Zawodnicy drużyny przeciwnej otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dwie. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę jedenastka ”Koniczynek” zawalczy o kolejne punkty w Tripoli. Jej rywalem będzie Asteras Trypolis FC. Tego samego dnia AEK Ateny zagra z drużyną PAOK Saloniki na jej terenie.