Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. W 22. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Praxitelisa Vourosa z OFI FC, a w 33. minucie Daniela Adeja z drużyny przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników OFI FC w 34. minucie spotkania, gdy Paschalis Staikos zdobył z rzutu karnego pierwszą bramkę. Na trzy minuty przed zakończeniem pierwszej połowy sędzia przyznał kartkę Abdulowi Ouesowi z zespołu gospodarzy. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny OFI FC. Drugą połowę jedenastka PAS Lamia rozpoczęła w zmienionym składzie, za Tyronne'a wszedł Anastasios Karamanos. Jedyną kartkę w drugiej połowie obejrzał Boy Waterman z OFI FC. Była to 63. minuta spotkania. Trener OFI FC postanowił bronić wyniku. W 66. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Konstantinosa Balogiannisa wszedł Odysseas Lymperakis, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę zespołowi gospodarzy udało się strzelić gola i wygrać. W 72. minucie za Ioannisa Skondrasa wszedł Valentinos Vlachos. W tej samej minucie Theofanis Tzandaris został zmieniony przez Theódóra Bjarnasona, co miało wzmocnić jedenastkę PAS Lamia. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Adriána Sardinerę na Frixosa Grivasa oraz Paschalisa Staikos na Nikosa Vafeasa. Zespół PAS Lamia ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 85. minucie wynik ustalił Nikos Vafeas. Asystę zaliczył Vahid Selimovic. Chwilę później trener PAS Lamia postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 87. minucie na plac gry wszedł Theodoros Vasilakakis, a murawę opuścił Bachana Arabuli. W tej samej minucie w jedenastce OFI FC doszło do zmiany. Kosmas Tsilianidis wszedł za Sturgeona. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-0. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu trzy żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy wymienili po czterech zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna OFI FC zawalczy o kolejne punkty w Atenach. Jej rywalem będzie Atromitos Ateny. Natomiast w poniedziałek AEK Ateny zagra z zespołem PAS Lamia na jego terenie.