Jedenastka Xanthi FC bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował trzecią pozycję i był zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 46 pojedynków jedenastka Xanthi FC wygrała 22 razy i zanotowała 15 porażek oraz dziewięć remisów. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Xanthi FC: Eduardowi w 9. i Aleksandarowi Kovaczeviciowi w 21. minucie. W 23. minucie sędzia wskazał na wapno, ale bramkarz wykazał się świetną interwencją i obronił strzał przeciwnika. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystał zespół OFI FC. W 29. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Sturgeona z Xanthi FC, a w 30. minucie Nikosa Korovesisa z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. Tuż po gwizdku sędziego oznaczającego drugą połowę meczu bramkę zdobył João Figueiredo. Przy strzeleniu gola pomagał Adil Nabi. W 55. minucie Eduardo został zastąpiony przez Jeana Barrientos. W 56. minucie Aleksandar Kovaczević został zmieniony przez Thibaulta Moulina, co miało wzmocnić drużynę Xanthi FC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Christophera Brauna na Anestisa Nastosa. Niedługo później trener Xanthi FC postanowił wzmocnić linię napadu i w 71. minucie zastąpił zmęczonego Sadka Chebela. Na boisko wszedł Vincenzo Rennella, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W 73. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Miguela Mellada z OFI FC, a w 86. minucie Aristotelisa Karasalidisa z drużyny przeciwnej. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna OFI FC, zdobywając kolejną bramkę. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Lisandro Semedo. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację trzy minuty później, arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Anestisowi Nastosowi i Jeanowi Barrientos. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-0. Zespół OFI FC zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał pięć celnych strzałów. Sędzia w pierwszej połowie pokazał trzy żółte kartki zawodnikom gości, a w drugiej dwie. Piłkarze OFI FC obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej jedną więcej. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 2 listopada jedenastka Xanthi FC rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Olympiakos Pireus. Natomiast 3 listopada AE Larissa będzie gościć drużynę OFI FC.