Drużyny zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Zespół Arisu Saloniki zajmował siódmą, natomiast jedenastka AE Larissa - ósmą pozycję. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 20 razy. Drużyna Arisu Saloniki wygrała aż pięć razy, zremisowała 13, a przegrała tylko dwa. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Francisco Velez wywołał eksplozję radości wśród kibiców Arisu Saloniki, zdobywając bramkę w 10. minucie spotkania. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Arisu Saloniki w 12. minucie spotkania, gdy Bruno Gama strzelił drugiego gola. Zawodnicy gości szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 20. minucie na listę strzelców wpisał się Marko Nunič. Asystę zaliczył Nikola Stanković. W 33. minucie sędzia pokazał kartkę Amrowi Wardzie, piłkarzowi AE Larissa. Dalsze wysiłki podejmowane przez zespół AE Larissa przyniosły efekt bramkowy. W tej samej minucie Marko Nunič ponownie strzelił gola zmieniając wynik na 2-2. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Amr Warda. W 44. minucie arbiter pokazał kartkę Abou Ba z Arisu Saloniki. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 2-2. W 55. minucie kartkę obejrzał Manolis Bertos z drużyny gości. W 62. minucie Bruno Gama został zmieniony przez Daniela Larssona. W 66. minucie Radomir Milosavljević został zmieniony przez Fatjona Andoniego, co miało wzmocnić zespół AE Larissa. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Abou Ba na Lerin Duarte. W końcu rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 74. minucie wynik ustalił Amr Warda. Bramka padła po podaniu Ergysa Kace'a. Trenerzy obu drużyn postanowili odświeżyć składy w 77. minucie, w drużynie AE Larissa za Adnana Šecierovicia wszedł Jonathan Bustos, a w jedenastce Arisu Saloniki Ioannis Fetfatzidis zmienił Nicolása Martíneza. Między 79. a 88. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. Niedługo później trener AE Larissa postanowił bronić wyniku. W 90. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Amra Wardę wszedł Aleksandar Gojković, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać prowadzenie. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-3. Przewaga drużyny Arisu Saloniki w posiadaniu piłki była ogromna (65 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Zawodnicy gospodarzy otrzymali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy pięć. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 5 października zespół AE Larissa zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie AEK Ateny. Natomiast 6 października Olympiakos Pireus zagra z drużyną Arisu Saloniki na jej terenie.