Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się remisem. Od pierwszych minut drużyna Apollonu Larissa zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Irodotosu była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Drugą połowę zespół Apollonu Larissa rozpoczął w zmienionym składzie, za Renata Kendeziego wszedł Lucas Poletto. W 66. minucie Konstantinos Ziogas został zmieniony przez Charalambosa Damianakisa. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Apollonu Larissa w 67. minucie spotkania, gdy Lucão strzelił pierwszego gola. To już ósme trafienie tego zawodnika w sezonie. Po chwili trener Apollonu Larissa postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 73. minucie na plac gry wszedł Apostolos Garyfallopoulos, a murawę opuścił Lucão. W 74. minucie Jone został zmieniony przez Michalisa Klinakisa, co miało wzmocnić jedenastkę Irodotosu. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Dimitrisa Litainasa na Dimitrisa Kontothanasisa. Wyjątkowa nieporadność napastników Irodotosu była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter nie pokazał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił dwóch zawodników. Natomiast drużyna Apollonu Larissa w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany.