Jedenastka Panaitolikos GFS od początku meczu skupiła się na obronie własnej bramki. Przeciwnicy długo próbowali sforsować linię obrony. W 26. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Nicolása Mazzolę z Panaitolikos GFS, a w 32. minucie Pape'a Cisségo z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę jedenastka Olympiakosu Pireus wyszła w zmienionym składzie, za Hugona Cuypersa wszedł Mathieu Valbuena. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Olympiakosu Pireus w 48. minucie spotkania, gdy Youssef El-Arabi zdobył pierwszą bramkę. W zdobyciu bramki pomógł Lazar Ranđelović. W 65. minucie Giorgos Masouras został zmieniony przez Andreasa Bouchalakisa. W tej samej minucie w jedenastce Panaitolikos GFS doszło do zmiany. Paolo Medina wszedł za Wandersona. Trener Panaitolikos GFS postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Angelosa Tsigarasa i na pole gry wprowadził napastnika Gbolya Ariyibiego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 70. minucie Youssef El-Arabi został zmieniony przez Kokę, co miało wzmocnić jedenastkę Olympiakosu Pireus. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jorge Díaza na Javiera Mendozę. Po chwili trener Olympiakosu Pireus postanowił bronić wyniku. W 77. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Lazara Ranđelovicia wszedł Rafinha, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gospodarzy utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę drużynie gospodarzy udało się strzelić gola i wygrać. W tej samej minucie Yann M'Vila został zmieniony przez Cafú, co miało wzmocnić zespół Olympiakosu Pireus. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Nicolása Mazzolę na Nikolaosa Vergosa oraz Apostolosa Konstantopoulosa na Aymena Tahara. Jedenastka Panaitolikos GFS ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 86. minucie na listę strzelców wpisał się Cafú. Asystę przy bramce zaliczył Koka. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-0. Jedenastka Olympiakosu Pireus była w posiadaniu piłki przez 61 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym spotkaniu. Zawodnicy obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wymienili po pięciu zawodników w drugiej połowie.