Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 33 mecze jedenastka AE Larissa wygrała 13 razy i zanotowała 12 porażek oraz osiem remisów. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Między 12. a 38. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Xanthi FC oraz dwie drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener AE Larissa postanowił zagrać agresywniej. W 59. minucie zmienił pomocnika Fatjona Andoniego i na pole gry wprowadził napastnika Adnana Šecierovicia. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Pomimo strzelenia gola nie udało się odwrócić losów meczu gdyż przeciwnicy także zdobyli bramkę. W 60. minucie kartkę dostał Nikola Stanković, piłkarz gości. Chwilę później trener Xanthi FC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 62. minucie na plac gry wszedł Jean Barrientos, a murawę opuścił Eduardo. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników AE Larissa w 64. minucie spotkania, gdy Radomir Milosavljević strzelił pierwszego gola. Jedenastka gospodarzy otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki szybko przyniosły efekt. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Sadek Chebel. Przy strzeleniu gola pomagał Aleksandar Kovaczević. Natychmiast po stracie bramki zespół Xanthi FC pokazał swoją wyższość. W 68. minucie Sadek Chebel dał prowadzenie swojej drużynie. Asystę zanotował Sturgeon. W 72. minucie Petar Dżuriczković zastąpił Luisa Sosę. W tej samej minucie Ergys Kace został zmieniony przez Marka Nuniča, a za Nikolę Stanković wszedł na boisko Panagiotis Ballas, co miało wzmocnić jedenastkę AE Larissa. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Sadka Chebela na Vasilisa Fasidisa w drugiej minucie doliczonego czasu meczu. W 83. minucie sędzia pokazał kartkę Sadkowi Chebelowi z drużyny gospodarzy. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-1. Arbiter w pierwszej połowie przyznał dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a w drugiej jedną. Zawodnicy AE Larissa obejrzeli w pierwszej połowie dwie żółte kartki, natomiast w drugiej jedną mniej. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Xanthi FC zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego rywalem będzie Volos New Football Club. Tego samego dnia Aris Saloniki FC zagra z jedenastką AE Larissa na jej terenie.