Było to spotkanie na szczycie tabeli. Zapowiadało się ciekawe starcie, gdyż spotkały się czwarty i trzeci zespół Super League 1. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 36 razy. Drużyna AEK Ateny wygrała aż 21 razy, zremisowała osiem, a przegrała tylko siedem. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Paulinhowi z drużyny gości. Była to 24. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Jedyną bramkę meczu zdobył Lisandro Semedo dla zespołu OFI FC. Bramka padła w tej samej minucie. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Juan Neira. W 59. minucie za Dimitrisa Manosa wszedł João Figueiredo. W 60. minucie sędzia przyznał żółtą kartkę Nenadowi Krstičiciowi z AEK Ateny. Trener AEK Ateny wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Christosa Albanisa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Paulinho. Między 63. a 78. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom OFI FC i jedną drużynie przeciwnej. Na 12 minut przed zakończeniem meczu w drużynie AEK Ateny doszło do zmiany. Giorgos Giakoumakis wszedł za Nenada Krstičicia. Chwilę później trener OFI FC postanowił bronić wyniku. W 81. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Adila Nabiego wszedł Giorgos Koutroumbis, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gospodarzy utrzymać prowadzenie. W 83. minucie w zespole AEK Ateny doszło do zmiany. Miloš Deletić wszedł za Héldera Lopesa. Na dwie minuty przed zakończeniem pojedynku sędzia wyrzucił z boiska Ognjena Vranjesza z AEK Ateny. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry w drużynie OFI FC doszło do zmiany. Anestis Nastos wszedł za Nikolaosa Marinakisa. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter pokazał trzy żółte kartki oraz jedną czerwoną zawodnikom gości, natomiast piłkarzom OFI FC przyznał dwie żółte. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 7 grudnia drużyna AEK Ateny rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Panionios FC. Natomiast 8 grudnia PAS Lamia 1964 będzie gościć drużynę OFI FC.