Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 46 starć zespół PAOK Saloniki wygrał 19 razy i zanotował 10 porażek oraz 17 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników PAOK Saloniki w siódmej minucie spotkania, gdy Stefan Schwab strzelił pierwszego gola. Sytuację bramkową stworzył Karol Świderski. W 31. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Mateo Garcíę z Arisu Saloniki, a w 40. minucie Karola Świderskiego z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu PAOK Saloniki. W 57. minucie José Crespo został zastąpiony przez Ioannisa Michailidisa. W 58. minucie w drużynie Arisu Saloniki doszło do zmiany. Matilla wszedł za Jamesa Jeggo. Między 58. a 79. minutą, boisko opuścili zawodnicy Arisu Saloniki: Daniel Mancini, Emanuel Sakic, Dimitris Manos, na ich miejsce weszli: Bruno Gama, Daniel Sundgren, Kostas Mitroglou. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Omara El Kaddouriego, Karola Świderskiego zajęli: Amr Warda, Theocharis Tsiggaras. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom PAOK Saloniki: Abdulowi Babie w 60. i Douglasowi w 67. minucie. Trener Arisu Saloniki postanowił zagrać agresywniej. W 79. minucie zmienił pomocnika Mateo Garcíę i na pole gry wprowadził napastnika Xande Silvę, który w bieżącym sezonie ma na koncie cztery bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Na sześć minut przed zakończeniem pojedynku żółtą kartkę obejrzał Amr Warda z zespołu gości. Amr Warda z PAOK Saloniki w 86. minucie dostał drugą żółtą, a następnie czerwoną kartkę, osłabiając swoją drużynę. Wcześniej ten zawodnik został ukarany w 84. minucie. Kibice PAOK Saloniki nie mogli już doczekać się wprowadzenia Michaela Krmenčíka. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie trzy zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Andrija Żivković. W drugiej połowie nie padły bramki. Drużyna Arisu Saloniki miała dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia pokazał cztery żółte kartki i jedną czerwoną piłkarzom PAOK Saloniki, a zawodnikom gospodarzy przyznał jedną żółtą. Zespół gospodarzy w drugiej połowie dokonał pięciu zmian. Natomiast drużyna PAOK Saloniki w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Już w najbliższą niedzielę zespół PAOK Saloniki zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Panathinaikos Ateny. Tego samego dnia Asteras Trypolis FC będzie rywalem drużyny Arisu Saloniki w meczu, który odbędzie się w Tripoli.