Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 54 starcia drużyna Olympiakos Pireus wygrała 27 razy i zanotowała 15 porażek oraz 12 remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Olympiakos Pireus w 17. minucie spotkania, gdy Mohamed Camara strzelił pierwszego gola. Sytuację bramkową stworzył Youssef El-Arabi. Drużyna AEK Ateny ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka gości, zdobywając kolejną bramkę. W 23. minucie na listę strzelców wpisał się Giorgos Masouras. To już dziewiąte trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy zdobyciu bramki asystował Jose Holebas. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. Na 10 minut przed zakończeniem pierwszej połowy wynik na 0-3 podwyższył Youssef El-Arabi. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dwudzieste trafienie w sezonie. W 36. minucie arbiter ukarał kartką Brumę, piłkarza Olympiakos Pireus. Niedługo później Giorgos Masouras wywołał eksplozję radości wśród kibiców Olympiakos Pireus, strzelając kolejnego gola w 44. minucie spotkania. Asystę przy bramce po raz kolejny zanotował Youssef El-Arabi. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry kartkę otrzymał Nélson Oliveira z AEK Ateny. Trener AEK Ateny postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Christos Albanis, a murawę opuścił Muamer Tankovic. Drugą połowę zespół AEK Ateny rozpoczął w zmienionym składzie, za Damiana Szymańskiego wszedł Karim Ansarifard. A trener Olympiakos Pireus wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Konstantinosa Fortounisa. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie siedem strzelonych goli. Murawę musiał opuścić Bruma. Posunięcie trenera było słuszne. Konstantinosa Fortounisa zdobył piątą bramkę w 74. minucie spotkania. W 63. minucie Mohamed Camara zastąpił Andreasa Bouchalakisa. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Olympiakos Pireus w 74. minucie spotkania, gdy Konstantinos Fortounis strzelił piątego gola. Bramka padła po podaniu Jose Holebasa. W 76. minucie Giorgos Masouras został zmieniony przez Lazara Ranđelovicia, a za Jose Holebasa wszedł na boisko Mohamed Dräger, co miało wzmocnić jedenastkę Olympiakos Pireus. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Leviego Garcię na Theodosisa Macherasa. W ostatnich minutach spotkania na boisku emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W 88. minucie bramkę pocieszenia zdobył Karim Ansarifard. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-5. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Oba zespoły wymieniły po pięciu graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna AEK Ateny rozegra kolejny mecz w Salonikach. Jej przeciwnikiem będzie Aris Saloniki FC. Tego samego dnia Panathinaikos Ateny zagra z drużyną Olympiakos Pireus na jej terenie.