AEK Ateny - Aris Saloniki FC 0-2 (0-1). Liga grecka - 21. kolejka Super League 1
7 lutego na Olympiako Stadio Spyros Louis w Atenach odbył się pojedynek 21. kolejki greckiej Super League 1 pomiędzy drużynami AEK Ateny i Arisu Saloniki. Starcie zakończyło się zwycięstwem Arisu Saloniki 2-0.
Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 45 meczów jedenastka AEK Ateny wygrała 25 razy i zanotowała dziewięć porażek oraz 11 remisów.
Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał André Simões z drużyny gospodarzy. Była to 23. minuta pojedynku.
Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Arisu Saloniki w 29. minucie spotkania, gdy Lindsay Rose strzelił pierwszego gola. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Arisu Saloniki.
Na drugą połowę jedenastka AEK Ateny wyszła w zmienionym składzie, za Christosa Albanisa, André Simõesa, Vedada Radonję weszli Theodosis Macheras, Petros Mandalos, Oleh Danchenko. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom AEK Ateny: Nenadowi Krstičiciowi w 54. i Hélderowi Lopesowi w 55. minucie.
Kibice AEK Ateny nie mogli już doczekać się wprowadzenia Nélsona Oliveirę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 11 razy i ma na koncie trzy zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Karim Ansarifard. W 67. minucie Daniel Mancini został zastąpiony przez Dimitrisa Manosa. Po chwili trener Arisu Saloniki postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 74. minucie na plac gry wszedł Xande Silva, a murawę opuścił Facundo Bertoglio. Xande Silva bardzo przysłużył się swojej drużynie strzelając jedną bramkę. Był to jego drugi gol w tegorocznych rozgrywkach.
Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Aris Saloniki: Danielowi Sundgrenowi w 81. i Dimitrisowi Manosowi w 89. minucie.
W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu kibice domagali się kolejnych bramek. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Xande Silva. To pierwsza bramka tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. W zdobyciu bramki pomógł Dimitris Manos.
Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-2.
Arbiter przyznał trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Arisu Saloniki pokazał dwie.
Oba zespoły dokonały po pięć zmian w drugiej połowie.
Już w najbliższą niedzielę jedenastka Arisu Saloniki będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie Panaitolikos GFS Agrinio. Tego samego dnia AE Larissa będzie gościć zespół AEK Ateny.