Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Między 25. a 38. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener AE Larissa postanowił zagrać agresywniej. W 53. minucie zmienił obrońcę Theocharisa Iliadisa i na pole gry wprowadził napastnika Nikolę Trujicia. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole AE Larissa doszło do zmiany. Spyridon Glinos wszedł za Vangelisa Platelasa. Po chwili trener PAS-u Giannina postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 77. minucie na plac gry wszedł Alexandros Lolis, a murawę opuścił Giorgos Pamlidis. W 78. minucie Christos Eleftheriadis zastąpił Vladyslava Naumetsa. W tej samej minucie Manolis Bertos został zmieniony przez Marka Nuniča, co miało wzmocnić drużynę AE Larissa. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Alexandrosa Kartalisa na Angelosa Liasosa w 87. minucie oraz Sandiego Križmana na Epaminondasa Pantelakisa w drugiej minucie doliczonego czasu pojedynku. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia pokazał Giannisowi Kargasowi z zespołu gości. Była to 88. minuta starcia. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka PAS-u Giannina w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Już w najbliższą niedzielę drużyna AE Larissa będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Atenach. Jej rywalem będzie Panathinaikos Ateny. Natomiast w poniedziałek Aris Saloniki FC zagra z zespołem PAS-u Giannina na jego terenie.