Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 meczów jedenastka Iraklisu Saloniki wygrała sześć razy i tyle samo razy przegrywała. Trzy mecze zakończyły się remisem. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną kartkę w meczu obejrzał Nikos Katharios z Iraklisu Saloniki. Była to 13. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Trener Ergotelis FC postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 58. minucie na plac gry wszedł Giannis Boutsakis, a murawę opuścił Giorgos Manousakis. W 66. minucie Antonis Bourselis został zastąpiony przez Manolisa Rovithisa. Trener Iraklisu Saloniki postanowił zagrać agresywniej. W 77. minucie zmienił pomocnika Christosa Rovasa i na pole gry wprowadził napastnika Guy'ego Gnabouyou, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego zespół zdołał zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Ergotelis FC w końcu przyniosły efekt bramkowy. Na 11 minut przed zakończeniem meczu na listę strzelców wpisał się Kyriakos Mazoulouxis. W 80. minucie w zespole Iraklisu Saloniki doszło do zmiany. Marios Kostoulas wszedł za Nikosa Katharios. Drużyna gospodarzy krótko cieszyła się prowadzeniem. Trwało to tylko cztery minuty, ponieważ jedenastka Iraklisu Saloniki doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Cleyton. Trenerzy obu drużyn postanowili odświeżyć składy w 88. minucie, w drużynie Iraklisu Saloniki za Markosa Dounisa wszedł Andreas Tsipras, a w zespole Ergotelis FC Giannis Iatroudis zmienił Charles'a Kwatenga. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Arbiter nie ukarał piłkarzy gospodarzy żadną kartką, natomiast zawodnikom Iraklisu Saloniki przyznał jedną żółtą. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.