Na twitterowym profilu Everest Today, zajmującym się himalaizmem, opublikowano wideo od Mingmy Szerpy, jednego z członków ekspedycji, która jako pierwsza zdobyła K2 zimą. Widzimy na nim ogromną, licząca 140 osób kolejkę wspinaczy pod ten ośmiotysięcznik, jeden z najtrudniejszych do zdobycia. Nagranie robi kolosalne wrażenie, ludzie czekający na ścianie pod ogromnym serakiem ze świadomością, że często zdarzają się w tym miejscu odpadnięcia ze ściany. Przy takim żywym "łańcuszku" odpadnięcie jednego z nich mogłoby zakończyć się tragicznie. Podobnego zdania jest zresztą Marcin Miotk, pierwszy i jedyny Polak, który zdobył Mount Everest bez tlenu. "To jest przepis na największą górską tragedię w historii - głównym winowajcą jest tlen - bez tlenu nikt nie byłby w stanie tam czekać w takiej kolejce. Rozpisujemy się jaki to rekordowy sezon na K2, ale wejść bez tlenu chyba mniej niż zwykle." - napisał himalaista na swoim profilu na Twitterze.