Lhakpa Sherpa górską wspinaczkę ma we krwi. Pochodząca z Nepalu kobieta, na co dzień mieszka w Stanach Zjednoczonych wraz z trójką swoich dzieci i pracuje w sklepie. Choć nie wypada mówić o wieku, mając 48 lat, właśnie dokonała czegoś wielkiego. Lhakpa na szczycie Mount Everestu była już dziesięć razy! Tym samym kobieta pobiła swój własny rekord świata. Najbardziej utytułowana kobieta we wspinaczce na Mount Everest ostatni raz wierzchołek najwyższej góry świata zdobyła w czwartek. Wyprawę rozpoczęła od nepalskiej strony, wykorzystując dobrą pogodę. Organizatorem wyprawy był brat kobiety. To właśnie on poinformował, że Lhakpa w dobrym zdrowiu osiągnęła wysokość 8 849 m n.p.m. i bezpiecznie schodzi ze szczytu. Dotarła już do obozu. Czytaj też: Nepalczyk Kami Rita Sherpa po raz 26. wspiął się na Mount Everest Lhakpa szerpa udowadnia nepalskim kobietom, że mogą wszystko Tamtejszy departament turystyki twierdzi, że żadna kobieta nie przebyła tej drogi tyle razy, co Nepalka. Celem jej wspinaczki jest wzmocnienie pozycji kobiet. Lhakpa chce inspirować dziewczynki i kobiety, udowadniając, że Nepalki są pracowite, zdeterminowane u mogą osiągnąć wszystko. 48-latka przed swoim pierwszym atakiem szczytowym nie przeszła żadnego szkolenia. Kobieta nie dostała też szansy w życiu na to, aby zdobyć wykształcenie. Musiała bowiem nosić sprzęt do wspinaczki dla wędrowców. Lhakpa pierwszy raz na Mount Everest wspięła się w 2000 roku. Uczyniła to jako pierwsza kobieta z Nepalu. W 2016 roku znalazła się w "100 Women" BBC - corocznym cyklu, poświęconym roli kobiet w XXI wieku.