Wypadek miał miejsce w czwartek po południu. "Alpinista w trakcie schodzenia z góry został przysypany masami skalnymi" - potwierdził rzecznik policji. Zdarzenie miało miejsce w pobliżu przełęczy Stripsenjoch w górach w pobliżu miejscowości Kufstein (Tyrol). Alpiniście towarzyszyły cztery osoby - przewodnicy górscy z Niemiec. Według informacji telewizji ORF mężczyźni wykonywali ćwiczenia polegające na zjeździe na linach z góry. W ich trakcie jeden z nich został przysypany warstwą skał, pozostali wyszli bez szwanku. Akcja ratownicza została przerwana, ponieważ teren został uznany za zbyt niebezpieczny - kolejne fragmenty groziły oderwaniem się w każdej chwili. "Dalsze kroki zostaną podjęte dopiero po opinii wydanej na miejscu przez geologa" - poinformowała wieczorem policja.