Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Sébastien Persico wywołał eksplozję radości wśród kibiców Vannes OC , strzelając gola w 11. minucie pojedynku. Drużyna Wasquehal ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Vannes OC, zdobywając kolejną bramkę. W 24. minucie na listę strzelców wpisał się Diedry Kouassi. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Vannes OC w 45. minucie spotkania, gdy Sébastien Persico strzelił trzeciego gola. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu atmosfera była rozgrzana. W drugiej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Alexis Ebrard. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 0-4. Zespół Wasquehal nie skorzystał ze zmian. Jedenastka Vannes OC także nie skorzystała ze zmian.