Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Między dziewiątą a 29. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom SAS Epinal i jedną drużynie przeciwnej. Trzeba było trochę poczekać, aby Denis Bouanga wywołał eksplozję radości wśród kibiców AS Saint-Etienne, zdobywając bramkę w 37. minucie spotkania. Asystę zaliczył Franck Honorat. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki AS Saint-Etienne. W 47. minucie kartkę obejrzał David Luvualu z zespołu SAS Epinal. Drużyna SAS Epinal ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka AS Saint-Etienne, strzelając kolejnego gola. W 58. minucie wynik na 0-2 podwyższył Mahdi Camara. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Mathieu Debuchy. W 60. minucie kartką został ukarany William Saliba, zawodnik AS Saint-Etienne. W 62. minucie Sofiane El Rhaity został zastąpiony przez Alphę Kubotasawanego. W tej samej minucie bramkę kontaktową zdobył z rzutu karnego Jean-Philippe Krasso. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego piąte trafienie w sezonie. W 73. minucie boisko opuścili piłkarze AS Saint-Etienne: Bilal Benkhedim, Charles Abi, a na ich miejsce weszli Assane Dioussé, Loïs Diony. Trener SAS Epinal postanowił zagrać agresywniej. W 80. minucie zmienił obrońcę Davida Luvualu i na pole gry wprowadził napastnika Adela Berkane'a, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Na dziewięć minut przed zakończeniem pojedynku kartkę dostał Christopher Makengo, zawodnik SAS Epinal. W 83. minucie w jedenastce SAS Epinal doszło do zmiany. Abdoulaye Niang wszedł za Christophera Makengę. Po chwili trener AS Saint-Etienne postanowił bronić wyniku. W trzeciej minucie doliczonego czasu spotkania postawił na defensywę. Za pomocnika Mahdiego Camarę wszedł Timothee Kolodziejczak, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi AS Saint-Etienne utrzymać prowadzenie. Drużynie SAS Epinal zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu AS Saint-Etienne. Należy odnotować rewelacyjną skuteczność jedenastki AS Saint-Etienne, która potrzebowała tylko trzech celnych strzałów, żeby dwa razy pokonać bramkarza rywali. Arbiter przyznał cztery żółte kartki piłkarzom SAS Epinal, natomiast zawodnikom AS Saint-Etienne pokazał dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.