Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na osiem starć drużyna Rodez Aveyron wygrała trzy razy i tyle samo razy przegrywała. Dwa mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Consolatu Marseille w ósmej minucie spotkania, gdy Sander Benbachir zdobył pierwszą bramkę. W 20. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Gabriela Dubois z Consolatu Marseille, a w 21. minucie Corentina Jacoba z drużyny przeciwnej. W 45. minucie Pierre Bardy zastąpił Nassima Ouammou. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Consolatu Marseille. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter pokazał Mouloudowi Meghezlowi z Consolatu Marseille. Była to 47. minuta spotkania. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padł kolejny gol w tym spotkaniu. W 47. minucie pokonał bramkarza Mouloud Meghezel. Niedługo później Eddy Maanane wywołał eksplozję radości wśród kibiców Rodez Aveyron, zdobywając bramkę w 53. minucie starcia. Trener Rodez Aveyron postanowił zagrać agresywniej. W 59. minucie zmienił obrońcę Corentina Jacoba i na pole gry wprowadził napastnika Uga Bonneta. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W 66. minucie Mouloud Meghezel został zmieniony przez Dolana Bahamboulę, a za Yamina Amiriego wszedł na boisko Mahamadou Sacko, co miało wzmocnić drużynę Consolatu Marseille. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Eddego Maananego na Ayouba Ouhafsę. Trzeba było trochę poczekać, aby trener Consolatu Marseille postanowił bronić wyniku. W 88. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Sandera Benbachira wszedł Ahmed Soilihi, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gospodarzy utrzymać prowadzenie. Jedenastce Rodez Aveyron zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Consolatu Marseille. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany.