Był to pierwszy mecz rozegrany między tymi zespołami. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom FC Chambly-Thelle: Jonathanowi Beaulieu w 13. i Anthony'emu Souberviemu w 42. minucie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę drużyna FC Chambly-Thelle wyszła w zmienionym składzie, za Lassanę Doucourégo wszedł Aniss El Hriti. Wysiłki podejmowane przez zespół FC Lorient (”Morszczuki”) w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 59. minucie wynik ustalił Yoane Wissa. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Bramka padła po podaniu Vincenta Le Goffa. W 61. minucie za Gadjego Tallo wszedł Yannick Mamilonne. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce FC Chambly-Thelle doszło do zmiany. Mehdy Guezoui wszedł za Marvina Martina. Jedyną kartkę w drugiej połowie obejrzał Julien Laporte z zespołu gości. Była to 82. minuta spotkania. Niedługo później trener ”Morszczuków” postanowił bronić wyniku. W 84. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Jonathana Delaplace'a wszedł Quentin Lecoeuche, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie ”Morszczuków” utrzymać prowadzenie. W tej samej minucie w zespole FC Lorient doszło do zmiany. Umut Bozok wszedł za Enza Le Féego. Drużyna ”Morszczuków” zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast drużyna FC Lorient w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. 4 października jedenastka FC Lorient będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie AC Ajaccio. Tego samego dnia Le Mans FC będzie gościć jedenastkę FC Chambly-Thelle.