Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 14 razy. Jedenastka Red Star 93 wygrała aż siedem razy, zremisowała cztery, a przegrała tylko trzy. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Jedyną bramkę meczu dla Paris FC zdobył Silla Wamangituka w 11. minucie. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziesiąte trafienie w sezonie. Asystę zaliczył Vincent Rüfli. W 32. minucie sędzia ukarał kartką Sambę Diakitégo, zawodnika Red Star 93. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Paris FC. Drugą połowę jedenastka Red Star 93 rozpoczęła w zmienionym składzie, za Loïca Lapoussina wszedł Ismaël Camara. W 61. minucie Samba Diakité został zmieniony przez Gregoire'a Lefebvre'a. Trener Red Star 93 wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Moussę Sao. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Amadou Diallo. Niedługo później trener Paris FC postanowił bronić wyniku. W 72. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Fabiena Ouregę wszedł Souleymane Karamoko, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać prowadzenie. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter wręczył Sadkowi Chebelowi z Red Star 93. Była to 74. minuta starcia. W drugiej połowie nie padły bramki. Drużyna Red Star 93 miała dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia nie ukarał piłkarzy gości żadną kartką, natomiast zawodnikom Red Star 93 przyznał dwie żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 17 maja zespół Paris FC zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Gazélec FCO Ajaccio. Tego samego dnia Chamois Niortais FC będzie gościć drużynę Red Star 93.